Holandia należy do tych nielicznych krajów w których wszędzie jest blisko. Niewielkie odległości między miastami sprzyjają krótkim wypadom do sąsiednich metropolii. Większość turystów cały urlop potrafi spędzić w Amsterdamie, jednak niedaleko znajduje się równie fascynujące miasto – Haga (Den Haag).

Widok na malowaną plażę

Położenie u wybrzeży Morza Północnego, sprawia, że mimo aury , która zdecydowanie nie sprzyja leżeniu na plaży, Holandia posiada pięknie prezentujący się pas piaszczystego wybrzeża. Być może, podczas zwiedzania Hagi warto wybrać nad brzeg morza, aby podziwiać spienione fale oraz niespiesznie kołyszące się statki rybackie? Aby rozkoszować się urokami nabrzeżnego krajobrazu nie trzeba nawet opuszczać centrum miasta. W XIX wieku niderlandzki malarz W. H. Mesdag postanowił na ścianach walcowatego budynku namalować krajobraz dawnej rybackiej wioski Scheveningen. Mając 14 metrów wysokości i 120 metrów długości dzieło to jest największym tego rodzaju malowidłem w Europie. Artysta zadbał o taką ilość detali w swoim obrazie, że można mieć wrażenie, iż rzeczywiście znajdujemy się nad brzegiem morza, a nie w centrum Hagi.

Więzienie i sala tortur

Haga często bywa nazywana Międzynarodowym Centrum Pokoju i Sprawiedliwości. Mające tu siedzibę trybunały niejednokrotnie orzekały w najbardziej skomplikowanych sprawach i rozwiązywały niejeden prawny węzeł gordyjski. Podczas poznawania historii miasta warto odwiedzić muzeum mieszczące się w dawnej Bramie Więziennej. Haga przez wieki była jednym z politycznych centrów Niderlandów, dlatego w celach obok zwykłych kryminalistów przebywali dysydenci polityczni, lub intryganci którzy nie mieli tyle szczęścia i opowiedzieli się po niewłaściwej stronie spisku. Podczas zwiedzania ekspozycji można poznać wiele fascynujących faktów związanych z tym, jak na przestrzeni wieków zmieniały się sposoby walki z przestępczością. Nieodłącznym elementem poznawania dawnych metod stosowanych przez śledczych jest wizyta w sali tortur. Niektóre eksponaty zadziwiają pomysłowością jaką wykazali się ich projektanci. Aż trudno uwierzyć, że jedynym celem, tych niejednokrotnie pięknych przedmiotów, było zadawanie cierpienia osadzonym.

Kawiarnia na świeżym powietrzu

Spacerując ulicami Hagi, można dość łatwo zauważyć, że większość mniejszych uliczek przecina się niemal dokładnie pod katem prostym. Często u zbiegu kilku ścieżek znajdują są urokliwe place. Niejednokrotnie są to wprost wymarzone miejsca na złapanie chwili oddechu podczas poznawania uroków niderlandzkiej metropolii. Do najsłynniejszych należy De Grote Markt, pełniący obecnie funkcję ogromnej kawiarni na świeżym powietrzu. Przy dziesiątkach stolików, niemal do późnych godzin nocnych znaleźć można amatorów holenderskiej kawy. Warto wspomnieć, że w Niderlandach pija się ją zazwyczaj bardzo mocną i gorzką, dlatego potrafi ona idealnie postawić na nogi po ciężkim dniu i dodać energii na noc pełną atrakcji. Późnym wieczorem, latem Grote Markt zmienia się nie do poznania. Z placu znikają kawiarniane stoliki a cały plac zmienia się w scenę na której koncertują lokalni muzycy.

Bilety do Hagi

Pragnąc wybrać się w podróż do Holandii, warto pamiętać o konieczności wcześniejszego zakupienia biletu. Autokary międzynarodowe do Hagi kursują kilka razy w tygodniu z większości dużych miast w Polsce. Cena biletu dla osoby dorosłej waha się w granicach od 210 do 270 PLN.